Nie musisz iść do cukierni, aby spełnić ochotę na eklerki – robi się je banalnie prosto. Powiem szczerze, że muszę sobie sprawić lepszą szprycę, bo przy tym wypieku moja zawiodła. Także, mój wypiek nie należy może do najbardziej urodziwych, ale jest on totalnie zdrowy i pyszny. Bez zbędnych dodatków, tak jak lubię najbardziej! ;-)
Składniki:
3 jajka
150g masła
250ml wody (szklanka)
250g mąki pszennej (szklanka)
Nadzienie: obowiązkowo bita śmietana 30% z łyżka miodu (miód zagęszcza i jest zdrowy dlatego polecam tą kompozycję). Zimną śmietanę ubij na sztywno, a następnie dodaj miód i jeszcze chwilę wymieszaj mikserem.
Polewa: rozpuść czekoladę mleczną w łyżce oleju kokosowego.
Przygotuj:
W małym garnku zagotuj masło i wodę. Następnie dodaj mąkę i najlepiej dużą drewnianą łyżką dokładnie wymieszaj/utrzyj masę i odłóż do ostudzenia. Przełóż masę do miski, wbij jajka i wszystko dokładnie zmiksuj lub jak masz zły dzień to wymieszaj drewnianą łyżką :) Po połączeniu składników, gdy ciasto jest jasne i błyszczące możesz zabierać się za formowanie eklerków. Najlepiej za pomocą szprycy, ale i łyżką spokojne dasz radę. Układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i rób odstępy, bo ciasto będzie rosło. Piecz przez 15 min w temperaturze 180 stopni, po czym zmniejsz temperaturę do 150 stopni i piecz jeszcze 5 min do zarumienienia. Przed upieczeniem przemyj szybkę piekarnika, bo nie będzie można go otwierać w trakcie pieczenia, a każdy piekarnik jest inny, więc warto kontrolować swój wypiek.
Po upieczeniu ciasta, dobierz w pary pasujące najlepiej do siebie kawałki. Jeden z nich umocz w rozpuszczonej czekoladzie, a na drugi połóż łyżkę bitej śmietany i złóż go w całość. Eklerek gotowy.
Masło, woda i mąka utarte łyżką:
Ostudzona masa zmiksowana z jajkami: